kpfr > Aktualności > Rusza Welconomy Forum w Toruniu. Nasz wywiad o tym, co może się na nim wydarzyć

Debaty, dyskusje, setki gości – w tym ministrowie, znani przedsiębiorcy i politycy. Od 3 do 4 kwietnia w CKK Jordanki potrwa XXX edycja Welconomy Forum, jednej z najważniejszych konferencji gospodarczych w Polsce. O organizacji nadchodzącego wydarzenia rozmawiamy z dyrektorem ds. komunikacji Welconomy Forum, Cezarym Wojtczakiem.

Zaczyna się Welconomy i to trzydzieste, czyli jubileuszowe… Jaka jest w związku z tym myśl przewodnia forum: podsumowanie i spojrzenie w przeszłość, czy wręcz przeciwnie, wyzwania przyszłości?

Tegoroczne Welconomy ma rzeczywiście szczególny wymiar. Po pierwsze dlatego, że to jubileuszowa, trzydziesta edycja wydarzenia i weźmie w niej udział naprawdę wielu wybitnych ekspertów. Po drugie organizator Welconomy, czyli Stowarzyszenie „Integracja i współpraca” włącza się w obchody roku kopernikańskiego, organizowane w 550 rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika.

Te 30 lat to odpowiednia perspektywa, żeby podsumować to, co wydarzyło się w naszym kraju – bo nam ten czas szybko umyka, a przecież 30 lat temu byliśmy jako kraj w zupełnie innej sytuacji. Nie należeliśmy chociażby ani do Unii Europejskiej, ani do NATO. A więc korzystając z tego, że będzie wielu znamienitych gości, chcemy ich podpytać, jak oceniają tę „trzydziestolatkę”, co na przykład zrobiliby inaczej. Ale ponieważ są to wybitni politycy, przedsiębiorcy, eksperci w swoich dziedzinach, to chcemy ich popytać również o to, co wydarzy się w tym mocno niestabilnym dzisiaj świecie.

Kiedy przegląda się program forum, to wrażenie robi ogromna różnorodność – od tematów społecznych po biznesowe, od wyzwań związanych z nowymi technologiami, po konsekwencje konkretnych rozwiązań prawnych dla samorządów, od segmentu z tematyką kobiecą po AgroWelconomy. Jak tworzony jest program takiego wydarzenia?

W tym roku wyszliśmy z takiego założenia, że skoro Mikołaj Kopernik – człowiek renesansu, porównywalny z Leonardem da Vinci – był człowiekiem niezwykle interdyscyplinarnym, udzielał się na wielu różnych polach, często bardzo odległych, to w roku kopernikańskim takie będzie też Welconomy. Będzie interdyscyplinarne, będzie starało się łączyć bardzo różne tematy. „Wyzwalaczem” tematów są problemy, które stawia sobie współczesny świat, i goście, którzy w danym czasie mogą być naszymi partnerami. Chcemy, aby wszystkie tematy były aktualne, współczesne, ciekawe, a nie oderwane od naszej rzeczywistości.

Welconomy to oczywiście wielu znaczących gości – polityków , ministrów, biznesmenów czy dyplomatów. Tak przy okazji – jednym z gości będzie minister rolnictwa Henryk Kowalczyk, który, gdzie się ostatnio nie pojawi, przyciąga protestujących, i to gorąco, rolników. Co prawda mamy porozumienie ministra z rolnikami, ale nie mają Państwo w związku z jego wizytą pewnych obaw?

Welconomy zawsze było nazywane forum dialogu. I od początku organizator Welconomy doktor Jacek Janiszewski – a przypomnę, że to podwójny były minister rolnictwa, zarówno w rządzie Hanny Suchockiej, jak i w rządzie Jerzego Buzka – miał takie podejście. Łączymy, organizujemy forum dialogu, zapraszamy nie tylko tych, którzy aktualnie rządzą, ale też tych, którzy mają odmienne stanowiska. Już na początku Jacek Janiszewski zauważył, że jeżeli ludzie ówczesnych podziałów nie będą spotykać się w bezpiecznych dla siebie warunkach, to nie będą umieli ze sobą rozmawiać. Dzisiaj też trudno rozmawiać o pewnych sprawach. Jeśli podchodzimy do czegoś w sposób wiecowy, to różne rzeczy mogą się wydarzyć, tak chociażby jak w Jasionce, kiedy jajka poleciały w stronę pana wicepremiera i ministra rolnictwa. My zakładamy, że u nas jak zwykle będą goście, którzy umieją rozmawiać w oparciu o pewne normy społeczne, zasady kultury słowa, dlatego nie obawiamy się tego, że spotkanie będzie w jakiś sposób zakłócane przez kogokolwiek.

Welconomy to niewątpliwie najważniejsze tego rodzaju spotkanie w kujawsko-pomorskim, jedno z najważniejszych w kraju. Ale konkurencja Wam rośnie, bo tego rodzaju wydarzeń – choć bardziej skoncentrowanych tematycznie – przybywa, również w naszym regionie. Traktujecie je jak konkurencję czy uzupełnienie?

Dla nas konkurencja jest tylko mobilizująca, żeby lepiej pracować. Od lat staramy się, żeby Welconomy wpisało się na trwałe w mapę wydarzeń w kujawsko-pomorskim. Mamy już 30 lat, więc jesteśmy całkiem dojrzałym forum – i zawsze będzie nas wyróżniać i interdyscyplinarność, i łączenie różnych nazwisk. Dodam, że ci ludzie przyjeżdżają tu – że tak powiem – społecznie. Nie dlatego, że na tym zarabiają, tylko dlatego, że chcą. Że wiedzą, jakie wartości są istotne dla Welconomy i chcą się dzielić swoimi opiniami i pomysłami. A wracając do pytania – niech powstają kolejne inicjatywy, jeśli będą na tyle atrakcyjne, że przyciągną znanych gości, to tylko lepiej dla nas, dla naszego regionu.

Piotr Całbecki – Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego jest patronem honorowym Welconomy. Kujawsko-Pomorski Fundusz Rozwoju jest partnerem wspierającym.

Na zdjęciu Jacek Janiszewski i Cezary Wojtczak (z tyłu)

Fot. Welconomy