kpfr > Aktualności > Konferencja WelScience w Bydgoszczy. KPFR na sesji plenarnej (nasza relacja)

„Covid. Doświadczenie społeczne” – to hasło przewodnie dwudniowej konferencji WelScience, która 13 i 14 października 2022 r. odbyła się w bydgoskiej Operze Nova.

Doświadczenie pandemii – w różnych aspektach naszego życia: medycynie, edukacji, kulturze i ekonomii – to temat konferencji WelScience, która 13 i 14 października odbyła się w bydgoskiej Operze Nova. O doświadczeniu społecznym, związanym z covid, debatowali cenieni eksperci z różnych dziedzin, samorządowcy, naukowcy. Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego jest partnerem strategicznym wydarzenia, a na sesji plenarnej prezes Kujawsko-Pomorskiego Funduszu Rozwoju Kamila Radziecka przeanalizowała temat pomocy dla przedsiębiorstw w czasie pandemii.

– Czy nie za wcześnie na organizację konferencji na taki temat, bo za krótki jest czas od pandemii? – pytał podczas otwarcia obrad wicemarszałek Zbigniew Ostrowski – wszyscy mówili, że covid jest w odwrocie, tymczasem okazuje się, że tak nie jest. Dlatego warto rozmawiać na ten temat.

Wicemarszałek Ostrowski przypomniał chronologię wydarzeń związanych z pandemią w Polsce. Okres, w którym wszystkie instytucje czy firmy – szkoły, zakłady pracy, samorządy – musiały przestawić się na zupełnie inne funkcjonowanie, wprowadzać m.in. pracę zdalną.  Z kolei Elżbieta Piniewska – przewodnicząca sejmiku kujawsko-pomorskiego, zastanawiała się, jakie słowo najbardziej nam się kojarzy z pandemią?

– Prawdopodobnie „dystans”. I z tym słowem kojarzę też tę konferencje – podkreślała Elżbieta Piniewska – żebyśmy mogli z dystansem ocenić to, co się wydarzyło.

Elżbieta Piniewska mówiła też o osobistych doświadczeniach: – Kiedy covid się rozpoczął, pracowałam jako nauczycielka. Wydawało mi się, że z moim doświadczeniem poradzę sobie. Otóż nie. Nie byłam przygotowana cyfrowo do pracy zdalnej. Brakowało rozwiązań systemowych dla szkół i nauczycieli. Pojawiały się nierówności związane z wykluczeniem cyfrowym. Dlatego tak kluczowa stała się rola samorządu. Kujawsko-pomorska szkoła internetowa ruszyła szybko i bardzo pomogła szkołom. Edukacja online weszła do naszego życia na stałe i trzeba rozmawiać o tym, jaka będzie jej rola w przyszłości.

Organizator WelScience, Jacek Janiszewski ze Stowarzyszenia „Integracja i Współpraca” (które organizuje również Welconomy w Toruniu) podkreślał, że pandemia uświadomiła ludziom pragnienie bezpośredniego kontaktu, spotkań i rozmów. Wyraził też nadzieję, że tegoroczne WelScience to początek cyklicznych konferencji w Bydgoszczy, na których naukowcy i eksperci będą wymieniać poglądy na temat różnych wyzwań czekających nas w przyszłości.

 

Jak stawiać czoła globalnym wyzwaniom?

Bardzo interesujące było wystąpienie na sesji plenarnej prof. Michała Kleibera z PAN, przewodniczącego Polskiego Komitetu ds. UNESCO, który zastanawiał się, jak stawiać czoła globalnym wyzwaniom. Prof. Kleiber podsumował swoje wystąpienie słowami:  – wielkim zadaniem jest solidarna troska o dobro wspólne, polegająca na zrozumieniu i wdrażaniu działań prowadzących do stabilnej przyszłości Polski, Europy i świata – w kontekście zdrowia publicznego w szczególności. Albo wspólnie zapanujemy nad przyszłością albo chaotyczna i nieprzewidywalna przyszłość zapanuje nad nami.

Z kolei prof. Jacek Kubica, kierownik katedry Kardiologii i Chorób Wewnętrznych UMK w Toruniu (Wydział Lekarski CM w Bydgoszczy) opisywał pocovidowe konsekwencje medyczne i społeczne – stres, lęk, ograniczenie dostępu do opieki zdrowotnej, wykluczenie osób starszych, które nie potrafiły się zarejestrować do przychodni, sytuację ludzi niezgłaszających się do lekarzy, nieleczących nawet zawałów. Profesor Kubica podkreślał, że 139 tysięcy zgonów ponadmiarowych w Polsce między styczniem 2020 i czerwcem 2021, to w dużej mierze wina ograniczeń w wykonywaniu procedur planowanych. Skutki zaniedbań będą nas jeszcze dotykać przez najbliższe lata.

 

Czy lockdown był konieczny?

Podczas sesji medycznej dr Paweł Rajewski, rektor Wyższej Szkoły Nauk o Zdrowiu w Bydgoszczy zastanawiał się nad tym, czy byliśmy przygotowani na Covid? – Nie – podkreślał – A czy lockdown był konieczny? Tak. Dawał nam czas. Nie mieliśmy środków ochrony, środków do izolacji pacjenta, lockdown to była gra na czas. Największymi przegranymi w I fali były osoby starsze i z chorobami.

Dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19 podkreślał, że lockdown uratował 50 tysięcy ludzi: – Później kolejne lockdowny były już za późno. Szybkość podejmowania decyzji w takich sytuacjach jest kluczowa. Doktor Grzesiowski zaznaczał też, analizując zachowania społeczne, związane z pandemią, że nie potrafimy systemowo walczyć z dezinformacją.

Drugiego dnia konferencji zajmowano się przede wszystkim sprawami społecznymi.

 

Szanse dla polskiej gospodarki

Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, mówił o covidzie i innych problemach współczesnego świata.

– Jesteśmy złymi gospodarzami Ziemi, emitujemy tony gazów, dewastujemy środowisko. Ziemię dotykają cztery plagi: niezgoda, zarazy, wyjałowienie gleby, a czwarta to plaga psucia pieniądza – 500 lat temu powiedział to Mikołaj Kopernik. I to się dzieje. – mówił prezes Pietraszkiewicz

Skupił się przede wszystkim na gospodarczych efektach m.in. pandemii: – W wielu rodzinach covid spowodował utratę pracy, finansów, zwiększył się poziom ubóstwa. Pandemia wygenerowała wielkie koszty we wszystkich państwach.

Po bardzo szerokim omówieniu stanu polskiej i światowej gospodarki, a także wyzwań, które nas czekają, prezes Pietraszkiewcz podsumowywał: Ale niech żywi nie tracą nadziei! Polska należy do krajów posiadających korzystne warunki dla wprowadzenia przemysłu 4.0. Ale trzeba poprawić edukację, ucyfrowienie.

Z kolei wicemarszałek Zbigniew Ostrowski podsumował życie województwa w okresie pandemii i to, jak samorząd reagował w czasie walki z covidem.

– Na walkę z pandemią przeznaczyliśmy około 800 mln złotych, większość tych środków pochodziła z Unii. – mówił wicemarszałek Ostrowski – Nasza pomoc trafiała do tych, o których tarcze rządowe zapominały.

Jak pomagaliśmy przedsiębiorcom?

Na zakończenie sesji plenarnej drugiego dnia obrad Prezes Kujawsko-Pomorskiego Fundusz Rozwoju Kamila Radziecka przeanalizowała pomoc dla przedsiębiorstw w czasie pandemii w naszym regionie.

Jak podkreślała, ponad 603 mln złotych z 880 mln zł marszałkowskiego pakietu kryzysowego skierowane zostało na pomoc dla przedsiębiorców. To 68 proc. – pozostałe środki przeznaczono na edukację, wsparcie społeczne.

– Wsparcie gospodarcze to w większości pożyczki, które uruchomiliśmy od razu po wprowadzeniu odpowiednich przepisów prawnych. – mówiła prezes Kamila Radziecka – Zależało nam przede wszystkim na utrzymaniu miejsc pracy przez przedsiębiorców. Jakie mamy efekty? Wsparcie kosztów pracy ponad 26 tysięcy pracowników i samozatrudnionych (92 mln), granty dla ponad 1700 firm na kapitał obrotowy (50 mln), prawie 400 firm z sektora HORECA skorzystało z 5 mln zł, ponad 1700 przedsiębiorców skorzystało też ze wsparcia inwestycyjnego (82 mln).

Jak poinformowała pani prezes, KPFR jako jeden z 3 graczy na regionalnym rynku rozdysponował 262 mln złotych w czasie pandemii (obok BGK i Europejskiego Banku Inwestycyjnego). Były to głównie pożyczki obrotowe, ale przede wszystkim pożyczki inwestycyjne.

– Zaskoczę Państwa, że w czasie covidu, zaledwie po 2 miesiącach zastoju, niepokoju, wyczekiwania co będzie się działo, przedsiębiorcy bardzo chętnie korzystali z pożyczek inwestycyjnych – mówiła prezes Radziecka – To nas bardzo ucieszyło. Od połowy 2020 roku do dzisiaj widać cały czas popyt na pożyczki inwestycyjne. I mimo, że w tak trudnych okolicznościach firmy zaciągały pożyczki, do tej pory nie zauważamy zjawiska tak zwanych złych kredytów, choć z niepokojem przyglądamy się rosnącym cenom energii, które mogą zniwelować ten pozytywny efekt.

Prezes Kamila Radziecka podkreślała, że takie instytucje jak regionalne fundusze rozwoju są potrzebne – powstają i działają w całym kraju.

– Wsparliśmy pożyczkami firmy na 3,9 miliarda złotych. Przed nami nowa perspektywa i nowe możliwości rozwoju i wsparcia nie tylko MŚP, ale także podmiotów sektora publicznego – dodawała prezes Radziecka. – Dlaczego pożyczki, a nie bezzwrotne dotacje? To pozwala krążyć pieniądzowi, wracać ponownie na rynek z korzystniejszymi warunkami niż pieniądze komercyjne.

Jak stwierdziła prezes KPFR mamy zbudowane narzędzia pozwalające na szybką i elastyczną reakcję w takich przypadkach jak pandemia, a reakcja MŚP – w postaci tak dużego zainteresowania prorozwojowym myśleniem o przyszłości – napawa nadzieją. 

Zdjęcia z Konferencji: fot. Piotr Ulanowski